Archiwum kwiecień 2006, strona 1


kwi 12 2006 kochaj!!!!
Komentarze: 1
5
Twoje upadki budza mój lęk, twoje nawroty z czasem znieczulaja mnie i popadam w cynizm. Potrafię być surowym sędzia w poczuciu, że to cie otrzezwi. Kiedy prosisz o przebaczenie, nie umiem cie przytulić. Sam sobie nie wybaczam i czuję się uczciwszy mieszkajac w mroku smierci, w więzieniu poczucia winy. Nie będę ukrywał bólu, gdy krzywdzisz siebie i innych. Postaram się jednak, bys miał pewnosć, że nie jestes sam w cierpieniu twego upadku. Nie będę się gorszył twoimi grzechami. Zrobię wszystko, by zrozumieć i przebaczyć, gdy mnie zranisz.
jasno : :
kwi 11 2006 kochaj!!!
Komentarze: 0
4
Potrzebujesz i szukasz mojej pomocy w niełatwym zadaniu pracy nad soba. Rozdrażnienie wobec twoich ograniczeń i wad jest krzyżem dla wysiłków, które podejmujesz. Wystarczajaco juz rozbija cie chaos, jaki w sobie odkrywasz. Nie nauczyłem sie we własnym życiu uczciwosci w nazywaniu problemów, dlatego nie umiem służyć tobie madrym wsparciem. Będę przypominał ci o twoich najpiękniejszych pragnieniach i wierzył, że zdołasz za nimi podażać. Będę wzrastał w dobru, aby umacniać twoja nadzieję. Nie pozwolę, aby ogarnęło cię poczucie rezygnacji. Będę wierzył, że dobro, które jest w tobie, pokona wszelki chaos i ciemnosć.
jasno : :
kwi 10 2006 kochaj!!
Komentarze: 5
3
Pragnę jednosci i bliskosci z toba. Bolesnie odczuwam dystans, który nas dzieli. Kiedy milczysz i nie umiesz mi mówić o sobie, podejrzewam cię o niechęć. Twoje tajemnice odczuwam jako raniaca mnie niedostępnosć. Nie umiem uszanować wrażliwosci, które do bliskosci dojrzewa w innym niż moje tempie. Brak mi cierpliwosci i dlatego niekiedy siegam po manipulacje, chcac włamać się do Twojego wnętrza. Będę uczył się czekać pragnac naszej jednosci. chcę aby to spotkanie dokonało się w wolnosci i prawdzie.
jasno : :
kwi 09 2006 kochaj!
Komentarze: 1
2
Nie umiem kochać, ale jak miałem się tego nauczyć? Kochany ułomna miłoscia innych mam serce, które bije nierównym rytmem. Chcę umieć płakać. Stwardniała ziemia niepowodzen w miłosci do siebie i innych potrzebuje takiej własnie rosy. Nie chcę udawać twardziela, zamykać się w nieczułosci. Niech popłyna łzy nad pogubiona miłoscia.
jasno : :
kwi 08 2006 kochaj
Komentarze: 0
Wielu ludzi odeszło od nas, ponieważ nie potrafilismy ich kochać. Zasialismy ból przez nasza nieporadnosć.
1
Chcę ciebie kochać. Jestes kims odrębnym, nie moja własnoscia. Jestes tajemnica, której nie znasz nawet ty sam. Tak często myslę, ile to juz o tobie wiem- i to staje sie ważniejsze niz twój ból, potrzeby i ograniczenia. Siebie traktuję podobnie. Chcę kontroli nad całym soba. straciłem siebie jaki jestem naprawdę. Nie kocham się, bo serce mam zajęte myslami. Uczę się otwierać, ciekawić i zachwycać bogactwem życia. Chcę słuchać tajemnicy, która ty jestes.
jasno : :