Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03
|
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
Archiwum 03 kwietnia 2006
Ogladałam ostatnio 'Trzy kolory: Czerwony' Kieslowskiego, potem poszłam spać i snił
mi się cały ten film jeszcze raz, tylko że czarno-biały! Bite dwie godziny snu:) Jak
napisy zaczęły lecieć to się przebudziłam na chwilę. No czy ktos słyszał cos podobnego?
A dzis kolejny fajny dzień... Czasem wydaje się, że nic mnie już w tym życiu nie czeka,
że to będzie monotonia i beznadzieja... A w takich momentach nie mogę przecież wiedzieć
o np. koncercie jaki mnie dzis czeka;P zawsze trzeba pamiętać, że nie wiemy co będzie,
więc bez sensu tracić nadzieję. Wszystko się może zdarzyć;) Taki stoicyzm ze mnie
dzisiaj bije.