Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06
|
07
|
08
|
09
|
10
|
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
Najnowsze wpisy, strona 3
3
Pragnę jednosci i bliskosci z toba. Bolesnie odczuwam dystans, który nas dzieli.
Kiedy milczysz i nie umiesz mi mówić o sobie, podejrzewam cię o niechęć. Twoje
tajemnice odczuwam jako raniaca mnie niedostępnosć. Nie umiem uszanować wrażliwosci,
które do bliskosci dojrzewa w innym niż moje tempie. Brak mi cierpliwosci i dlatego
niekiedy siegam po manipulacje, chcac włamać się do Twojego wnętrza. Będę uczył się
czekać pragnac naszej jednosci. chcę aby to spotkanie dokonało się w wolnosci i prawdzie.
2
Nie umiem kochać, ale jak miałem się tego nauczyć?
Kochany ułomna miłoscia innych mam serce, które bije nierównym rytmem.
Chcę umieć płakać. Stwardniała ziemia niepowodzen w miłosci do siebie i
innych potrzebuje takiej własnie rosy.
Nie chcę udawać twardziela, zamykać się w nieczułosci.
Niech popłyna łzy nad pogubiona miłoscia.
Wielu ludzi odeszło od nas, ponieważ nie potrafilismy ich kochać. Zasialismy ból
przez nasza nieporadnosć.
1
Chcę ciebie kochać. Jestes kims odrębnym, nie moja
własnoscia. Jestes tajemnica, której nie znasz nawet ty sam. Tak często myslę, ile
to juz o tobie wiem- i to staje sie ważniejsze niz twój ból, potrzeby i ograniczenia.
Siebie traktuję podobnie. Chcę kontroli nad całym soba. straciłem siebie jaki jestem
naprawdę. Nie kocham się, bo serce mam zajęte myslami. Uczę się otwierać, ciekawić i
zachwycać bogactwem życia. Chcę słuchać tajemnicy, która ty jestes.
Już zbyt wiele się stało,
co się stać nie mialo,
a to, co miało nadejsć,
nie nadeszło.
Miało się mieć ku wiosnie
i szczęsciu, między innymi.
Strach miał opuscić góry i doliny.
Prawda szybciej od kłamstwa
miała dobiegać do celu.
Kto chciał cieszyć sie swiatem,
ten staje przed zadaniem
nie do wykonania.
Bóg miał nareszcie uwierzyć w człowieka
dobrego i silnego,
ale dobry i silny
to ciagle jeszcze dwóch ludzi.
Jak żyć- spytał mnie w liscie ktos,
kogo ja zamierzałam spytać
o to samo.
wg Wisławy Szymborskiej
A ja mimo to się cieszę.
Życzę Wam odwagi SŁOŃCA, które dzień po dniu
obdarza nas blaskiem i ciepłem swych promieni
pomimo nędzy i ogromu zła tego swiata.
Jeżeli spojrzysz w piękne niebo,
bezkres niepowtarzalnosci i powiesz,
nie wierzę w Boga
- nie uwierzę.
Jeżeli spojrzysz w morze,
nie skończonosć ziemi i powiesz,
nie wierzę w Boga
- nie uwierzę.
Jeżeli spojrzysz na piękne kwiaty,
które pachna, kwitna dla ciebie i powiesz,
nie wierzę w Boga
- nie uwierzę.
Jeżeli spojrzysz na małe dziecko,
cud życia i powiesz,
nie wierzę w Boga
- nie uwierzę.
Jeżeli spojrzysz w oczy osobie
która kochasz nade wszystko
i powiesz, nie wierzę w Boga
- nade wszystko nigdy w to nie uwierzę...
Łukasz Tara
Co Ty na to?
wiara jest tak naturalna dla człowieka...cos z niego wyrywa się zawsze
gdzies wyżej...Jak biedni sa ci, którzy się przed tym bronia. I ci, którzy szukaja.